Forum www.horsegame.fora.pl Strona Główna

 Wielkie pastwisko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Okami
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:57, 11 Paź 2008    Temat postu:

Uśmiechnęła się.
-Masz racje. Ona ma taki... inny, lepszy smak. Domyślam się, że to ze względu na nich - powiedziała omiatając wzrokiem konie stajenne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calypto
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:52, 11 Paź 2008    Temat postu:

Kiwnęła głową.
-A i owszem...To wszystko dla nich. Ale dlaczego nie mamy z tego korzystać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chase
Człowiek



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:59, 11 Paź 2008    Temat postu:

Popatrzyła na Okami. Kolejnego dzikiego konia na tym pastwisku. Uśmiechnęła się lekko, odrzuciła włosy do tyłu i położyła się na plecach. Patrzyła się w niebo. Czasami lekko podnosiła głowę i opierała ją na dłoniach, by moc przyglądać się koniom. Ne było dla niej lepszego zajęcia. Pogrążyła się w marzeniach patrząc w chmury.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calypto
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:01, 11 Paź 2008    Temat postu:

Klacz spojrzała uważnie na człowieka z przestrachem i pogardą. Nie nawidziła ich...Za to co zrobili jej i jej rodzinie. Odsunęła się trochę by mieć pole do ucieczki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chase
Człowiek



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:05, 11 Paź 2008    Temat postu:

Zupełnie nie czuła upływającego czasu. Nie zauważyła także jak zasnęła. W śnie wciąż widziała piękne błękitne niebo i cudowne konie. Leżała nieruchomo, oddychając miarowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarny Świt
Stadnina Verva



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:07, 11 Paź 2008    Temat postu:

Stała obok człowieka i pasła się spokojnie. Odpoczęła już po biegu i najchetniej zrobiłaby to ponownie. Spojrzała na klacze i wstrząsnęła grzywą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calypto
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:09, 11 Paź 2008    Temat postu:

Klacz spojrzała na człowieka. Nie mogał opanować łez wciąż szkących się w jej oczach. Wiedziała, że ów dziewczyna śpi. Pytanie tylko co ma zorbić. Przeszła przez diurę i nachylił się nad nią. Nie ruszała się z miejsca tylko wpatrywała w nią dużymi ciemnymi czami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okami
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:10, 11 Paź 2008    Temat postu:

- A kto powiedział, że nie mamy ? - spytała ze śmiechem unosząc łeb i spoglądając ze spokojem na człowieka. Zastrzygła uchem słysząc po raz kolejny ujadanie psa. Kiedy odwróciła wzrok zobaczyła już Calypto obok... człowieka ? Nie mogła w to uwierzyć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Okami dnia Sob 20:10, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chase
Człowiek



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:11, 11 Paź 2008    Temat postu:

Spała spokojnie. Raz drgnęła, lekko poruszając dłonią, ale po chwili dalej spała spokojnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarny Świt
Stadnina Verva



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:12, 11 Paź 2008    Temat postu:

Kasztanka obserwowała ich czujnie. Zrób jej coś, a pożałujesz do końca swych dni zdawały się mówić jej oczy, jednakże sama zdawała się być obojętna. W jej oczach zalśniły złośliwe iskierki. Odeszła jakby chcąc po raz olejny wziąć rozpęd, ruszyła stępem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calypto
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:14, 11 Paź 2008    Temat postu:

Klacz spojrzała z irytacją na kasztankę. Nie obchodziło jej co ona myśli...Gdyby przeszła to co przeszła ów smukła,kara klacz. Jednak nie odważyłaby się zrobić nic człowiekowi poprostu chciała im się przyjżeć i czuć się bezpiecznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarny Świt
Stadnina Verva



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:20, 11 Paź 2008    Temat postu:

Trzymała się wciąż w pobliżu, w końcu dała sobie spokój. Obserwowała tylko karą z ciekawością malującą się w oczach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chase
Człowiek



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:23, 11 Paź 2008    Temat postu:

Przewróciła się na bok i powoli zaczęła się przebudzać. Było jej tak błogo. Lekko uchyliła oczy i popatrzyła na trawę przy jej twarzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calypto
Stado Chłodnego Poranka



Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:27, 11 Paź 2008    Temat postu:

Widziawszy, że człowiek się przebudza rzuciła się cwałem w bok. Można było dosłyszeć dunnienie kopyt. Klacz stanęła i znów zaczeła wpatrywać się w człowieka. Teraz jednak z dużej doległości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chase
Człowiek



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:32, 11 Paź 2008    Temat postu:

Trochę się przestraszyła, jednak zachowała spokój. Popatrzyła na klacz i usiadła. Dotknęła trawy i wyrwała kilka źdźbieł. Podrzuciła je delikatnie do góry i patrzyła z jaką lekkością opadają. Poszukała wzrokiem kasztanki. Odgarnęła włosy z czoła i przyglądała się innym koniom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.horsegame.fora.pl Strona Główna -> Pastwiska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin